wtorek, 14 kwietnia 2015

Szary koniec sezonu, drużyna w martwym punkcie

Przed trade deadline Phoenix Suns byli jeszcze na ósmym miejscu Konferencji Zachodniej. Gdyby sezon skończył się w tamtym momencie, to po raz pierwszy od 2010 roku Suns znaleźliby się w playoffach. Niestety tak się nie stanie i po raz piąty z rzędu sezon Słońc skończy się w połowie kwietnia. Po zaskakujących i dających wielkie nadzieje na przyszłość poprzednich rozgrywkach, przyszło rozczarowanie. Może nie jest to idealnie pasujące tutaj określenie, bo wiemy jak silny jest zachód w NBA, ale nawarstwiające się problemy z pewnością nie są rzeczą, o których chcemy czytać i słuchać.Suns znaleźli się w martwym punkcie i ciężko teraz przywołać do głowy myśli o lepszej przyszłości.

piątek, 3 kwietnia 2015

Suns bliscy sprawienia sensacji, kolejny game-winner...

Phoenix Suns byli o jedną zbiórkę lub kilka sekund od pokonania Golden State Warriors w Oracle Arena. Niestety po raz kolejny w tym sezonie rywale trafili zwycięski rzut niemal równo z syreną końcową. Suns przegrywali już czternastoma punktami, ale bardzo dobrze zagrali w drugiej połowie, T.J. Warren był świetny w czwartej kwarcie, a Jeff Hornacek dobrze rozrysowywał zagrywki. Zabrakło naprawdę niewiele, ale w tym straconym już sezonie trzeba patrzeć na pozytywne aspekty takich spotkań.