Channing Frye has agreed to a four-year, $32 million deal with the Magic, source tells Yahoo Sports.
— Adrian Wojnarowski (@WojYahooNBA) lipiec 7, 2014
Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że Frye trafi do klubu, który nie ma szans w walce o wyższe cele. Bardziej wyobrażałem sobie Channinga w drużynach pokroju Rockets, Warriors czy nawet Cavaliers, z którymi łączono nazwisko naszego byłego zawodnika. W Orlando Frye ma duże szanse, aby być starterem na pozycji numer cztery, lub pierwszym podkoszowym zmiennikiem.Oczywiście, w imieniu swoim, jak i wszystkich kibiców Suns z Polski, życzę Channingowi jak najlepszych spotkań i zdobyczy w nowej drużynie oraz tego, aby omijały go wszelkie problemy zdrowotne. Bywaj Channing!
no i wreszcie do widzenia ..bye bye :) kilka trojek w meczu to za malo no na Orlando teraz w zupelnosci wystarczy!!!
OdpowiedzUsuńno i to mo sie podoba Czajnik czyli najslabsze ogniwo Suns wreszcie odchodzi :) teraz niech cieniuje w Orlando hehe:)
OdpowiedzUsuń