środa, 28 stycznia 2015

Dostajesz dacha? Siadasz na ławce - nowa zasada Jeffa Hornacka

Jeff Hornacek wprowadził do szatni Phoenix Suns nową zasadę: Kłócisz się z sędziami? Nie grasz! Już czterokrotnie w ostatnim czasie Hornacek zdejmował z parkietu gracza, który dostawał faul techniczny za kłótnie i nie grał nim do końca spotkania. W ostatnim meczu z Los Angeles Clippers Hornacek zdjął Markieffa Morrisa po dwóch minutach trzeciej kwarty. Suns prowadzili wtedy dwoma punktami, a ostatecznie przegrali dwudziestoma. Wielu zadaje sobie pytanie - czy Jeff przypadkiem nie przesadza?

Phoenix Suns liderują NBA w ilości fauli technicznych. W sumie otrzymali już 51 dachów (36 dla zawodników), tyle samo co Los Angeles Clippers. Popatrzmy na indywidualne osiągnięcia naszych graczy (w nawiasach ilość przewinien technicznych):

Markieff Morris - 10
Eric Bledsoe - 7
P.J. Tucker - 6
Marcus Morris - 5
Goran Dragić - 4
Gerald Green - 2
Isaiah Thomas - 2

Wśród wszystkich zawodników najwięcej fauli technicznych na swoim koncie ma Russell Westbrook - 11. Matt Barnes dziewięć razy dachował, a Blake Griffin osiem. Jak więc widać w czołówce mamy zawodników postrzeganych przez wielu jako "brudnych".

Czy kiedy denerwujemy się na zachowania tych brudnych graczy to nie powinna nam w takim razie przechodzić przez głowę myśl hej, przecież my też nie jesteśmy tacy grzeczni. No właśnie, o to Hornackowi chodzi. On ma dość tego, że jego, w większości, młodzi zawodnicy nie są w stanie utrzymać nerwów na wodzy.

- Musimy coś z tym zrobić. Albo nie będziemy grać kłócącymi się zawodnikami i będą oni siedzieć na ławce, albo sprowadzimy nowych graczy, którym będzie zależało na obraniu dobrej drogi do wygrania mistrzostwa - powiedział po meczu z Clippers sfrustrowany Hornacek.

Wszystko zaczęło się od meczu przeciwko Timberwolves 7 stycznia. Markieff Morris dostał dacha w trzeciej kwarcie i chwilę poźniej to samo spotkało Marcusa. Pamiętamy ostrą wymianę zdań tego ostatniego z Jeffem Hornackiem. Marcus nie zagrał wtedy do końca spotkania. W kolejnym meczu przeciwko San Antonio Spurs Suns stracili przewagę i przegrywali trzema punktami na dwie minut przed końcem, kiedy to Markieff i P.J. Tucker złapali przewinienia techniczne i zrobiło się pięć punktów róznicy. Hornacek ściągnął swoich skrzydłowych i ich już z powrotem nie wpuścił.

Dzień po tym przegranym meczu odbyło się spotkanie całej drużyny, na którym nasz trener jasno przedstawił jakie będą od wtedy panować zasady. Efekt? Suns wygrali cztery z kolejnych sześciu meczów i w żadnym z nich nie dostali ani jednego dacha.

Potem nadszedł czas na mecz z Houston Rockets. Pierw na samym początku trzeciej kwarty Tucker został ukarany za agresywne gapienie się na Jamesa Hardena, a w połowie tej samej części meczu Dragić kłócił się z sędziom o brak gwizdka. Tucker do gry powrócił, bo w końcu nie dyskutował z arbitrem, ale Słoweniec grzał ławkę do końca przegranego na samym finiszu meczu. O ostatnim pojedynku z Clippers pisałem na samym początku.

- Myślę, że to była dobra rzecz - powiedział Dragić po meczu z Rockets. - Wcześniej Jeff próbował z nami rozmawiać, mieliśmy wspólne spotkania, ale tak naprawdę go nie słuchaliśmy. Potem dowiedzieliśmy się, że jeśli będziemy łapać przewinienia techniczne za kłótnie, to nie będziemy wracać na parkiet. Uważam, że to wyjdzie nam na dobre. Jeśli chcesz grać w playoffach i o nie walczysz, to nie możesz przegrywać meczów przez faule techniczne.

Zdania wśród kibiców są bardzo podzielone. Niektórzy uważają, że przez takie karanie zawodników tracimy szansę wygrywania meczów, a inni bronią Hornacka twierdząc, że na parkiecie też należy zachowywać się z szacunkiem nie tylko do przeciwnika, ale też do arbitrów. Każde przewinienie techniczne to także dodatkowa szansa dla przeciwników na łatwe punkty. Czy powinniśmy mieć więc pretensje do Jeffa, że próbuje ukierunkować swoich podopiecznych w dobrą stronę? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

2 komentarze:

  1. jakiś rygor musi być, żeby nie przegrywać meczy 1-2 pkt przez techniczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przegralismy 3 mecze ostatnim rzutem przeciwnikow i kilka o 3-4 pkt. Uwazam, ze to dobry pomysl, bo dach to nic takiego, ale przewodzenie w tych statsach to przesada

    OdpowiedzUsuń