sobota, 12 lipca 2014

Isaiah Thomas graczem Suns!

Phoenix Suns podpisali 4-letni kontrakt wart 27 milionów dolarów z Isaiahem Thomasem. Thomas trafił do Suns z Sacramento Kings na zasadzie wymiany sign-and-trade. Do stolicy Kaliforni powędrowały prawa do Alexa Oriakhiego, wybranego w ubiegłym roku przez Suns w drugiej rundzie draftu, oraz siedmiomilionwe trade exception. W momencie, kiedy swojej umowy doczeka się Eric Bledsoe, Słońca będą mieć zdecydowanie najlepsze trio rozgrywających w lidze. To nieco zaskakujący ruch Ryana McDonough, który przecież ma już w składzie nową gwiazdę Phoenix, Gorana Dragicia, a lada moment ma podpisać wysoki kontrakt ze wspomnianym Bledsoe. A jest jeszcze przecież wybrany w Drafcie Tyler Ennis. Czy powinniśmy jednak wieszać psy na naszym generalnym menadżerze?


Thomas to filigranowy rozgrywający, który w poprzednim sezonie w barwach Kings zdobywał średnio 20.3 punktów przy skuteczności z gry równej 50.4%. To zdecydowanie ponadprzeciętny strzelec, który ma dobrze ułożony rzut, a także pomimo braku centymetrów nie boi się atakować kosza. Isaiah nie skupia się jednak tylko na zdobywaniu punktów, o czym świadczy średnio 6.3 asyst rozdawanych co mecz. Co warto zaznaczyć to fakt, że w poprzednim sezonie Thomas miał czwarty najlepszy PER wśród rozgrywających (20.54).

Isaiah Thomas jest kolejnym zawodnikiem, który idealnie wpasuje się w grę up-tempo. Świetny w akcjach transmisyjnych (musiałem!), zapieprzający od jednej linii końcowej do drugiej, obdarzony szybkim pierwszym krokiem i zmianą tempa wyprowadzającą obrońców z równowagi. To dokładnie jeden z takich zawodników, jakich w Phoenix uwielbiamy oglądać. Ta szybkość przydaje się też w obronie, która bądź co bądź mocną stroną Thomasa nie jest ze względu na jego gabaryty i nieduży zasięg ramion.

To nad czym z pewnością będzie pracował Hornacek z Thomasem to rzut z dystansu, który pomimo nienajgorszej skuteczności (34.9%) należałoby jeszcze trochę podrasować. Zobaczymy też jak w defensywie będzie go nasz trener kierował, szczególnie w niskich ustawieniach z Ericiem Bledsoe.

Ufam Ryanowi w pełni i wierzę, że bardzo dobrze wie co robi z drużyną. Thomas jako 6th man powinien być idealnym fitem dla Suns. Oczywiście możemy mówić otwarcie, że nie na tej pozycji Suns mają największe braki i zupełnie się z tym zgadzam. Zaznaczyć jednak trzeba, że w przyszłym roku Goran Dragić będzie prawdopodobnie wolnym agentem i szukać będzie dużych pieniędzy. Nie chciałbym, aby Słoweniec opuścił Arizonę, ale jeśli do tego miałoby dojść to zabezpieczenie pozycji rozgrywającego Isaiah Thomasem to bez wątpienia dobra decyzja. Tym bardziej za takie pieniądze.

Witamy i powodzenia Isaiah!

2 komentarze:

  1. Goran Dragic, Eric Bledsoe, Ish Smith, Archie Goodwin, 2014 wybor w drafcieTyler Ennis i teraz Isiah Thomas zupelnie nie rozumiem tego ruchu Suns bez sensu spodziewalem sie w zmocnien na innych pozycjach a tu kolejny rozgrywajacy......zdaje sie ze ktorys z dwojki Bledsoe,dragic pozegna sie z Arizona......

    OdpowiedzUsuń
  2. ...może powalczą o Kevina Love (jezeli ten wczesniej nie dojdzie do porozumienia z Cavs?)

    Dragic + jeden z braci + Archie Goodmin+ pick LAL2015 - Kevin Love

    Len , Love , PJ Tucker, Bledsoa, Thomas
    Plumle, Moriss, Green, TJ Warren, Tyler Ennis,

    OdpowiedzUsuń