Gdybym brał się za pisanie podsumowania okresu przygotowującego drużyny do sezonu regularnego zaraz po ostatnim meczu Suns to moglibyście poczytać o solidnej postawie Gortata, kilku niezłych minutach Shannona Browna czy o tym, że Ish Smith dostaje więcej szans niż Kendall Marshall. Jesteśmy już jednak kilka dni do przodu i największą historią preseason w Arizonie jest wymiana, o której już pisaliśmy i rozmawialiśmy. Na co warto zwrócić jeszcze przed sezonem? Oto kilka, dosłownie, moich uwag.
*Goran Dragić jest w dobrej formie. W jednym ze spotkań Goran skręcił lewą kostkę, ale na szczęście nie było to nic poważnego i wystąpił nawet w ostatnim meczu z Nuggets.
*Markieff Morris zdzielił Serge'a Ibakę łokciem w twarz podczas spotkania z Thunder i został zawieszony na jeden mecz.
*Miles Plumlee wywarł bardzo pozytywne wrażenie na wszystkich obserwatorach i praktycznie na 100% ma zapewnione miejsce w pierwszej piątce, przynajmniej w pierwszy meczu sezonu.
*Channing Frye nie grał w koszykówkę ponad rok, ale nie zapomniał jak się rzuca. W trzech z sześciu meczy, w których zagrał zaliczał dwucyfrowe ilości rzuconych punktów.
*Wszyscy lubią Erica Bledsoe. Wszyscy.
*Ish Smith będzie jedynym rozgrywającym Suns nie grającym w pierwszej piątce. Ish Smith. Tank you very much.
*Gerald Green
*Alex Len to kawał chłopa i mimo, że widać u niego braki to jestem bardzo pozytywnie nastawiony do tego chłopaka i Suns będą mieli z niego duży pożytek. Początkowo będzie wchodził z ławki, ale z biegiem czasu będzie wprowadzany do pierwszej piątki. Śledźcie jego rozwój.
*James Nunnally miał szansę zacząć mecz od początku na parkiecie, ale to oraz kilka dodatkowych minut jakie dostał od Hornaceka nie wystarczyło, aby przekonać Suns do swojej osoby. Został zwolniony.
*Ryan McDonough i jego kumple pracują nad podpisaniem kontraktu z Ericiem Bledsoe i zostały im na to 3 dni. Ostatnio pojawiły się informacje, że coś ruszyło w tej sprawie, ale jednak wygląda na to, że Bledsoe będzie po sezonie zastrzeżonym wolnym agentem.
*Markieff i Marcus Morris dostali pewne kontrakty do końca sezonu 2014/15, dzięki temu, że Suns podjęli takie opcje w ich kontraktach. Markieff nieźle prezentował się w meczach przedsezonowych grając bliżej kosza, Marcus z kolei nie zawodził jeśli chodzi o zdobywanie punktów i możemy spodziewać się solidnego procentu zza łuku w jego statystykach.
*Dionte Christmas pozostanie w Phoenix i będzie którymśtam graczem w rotacji.
*Kontuzja szyi Emeki Okafora jest poważniejsza niż się wydawało i czeka go prawdopodobnie 3-miesięczna przerwa. To raczej nieludzkie, ale w Phoenix pewnie się cieszą.
*Suns zanotowali bilans 5-2 co dało im piąte miejsce w konferencji. Pokonane zostały Maccabi Haifa (130-89), Portland Trail Blazers (104-98), San Antonio Spurs (106-99), Oklahoma City Thunder (88-76) i Denver Nuggets (98-79). Lepsi od Słońc okazali się Los Angeles Clippers (96-102) i Sacramento Kings (90-107). Nie przywiązujemy do tego uwagi.
W sumie całkiem szybko zleciał ten październik i już w nocy z środy na czwartek pierwszy mecz, a gościć w US Airways Center będą Portland Trail Blazers. Zostawiamy więc offseason, zostawiamy preseason i przed nami to na co czekaliśmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz