sobota, 6 lipca 2013

Kim są Alex Len i Archie Goodwin?

Alex Len był na pierwszym miejscu na liście życzeń Suns. Podobno Jeff Hornacek był nim zachwycony i kiedy okazało się, że żaden z czterech zespołów wybierających w drafcie przed Suns nie zdecydował się na wybór Ukraińca, formalnością było, że do Phoenix trafi właśnie Len. Słońca wybierać miały jeszcze z 30 numerem, ale wspięli się pozycje wyżej i wybrali Archie Goodwina. Kim są nowi zawodnicy Phoenix Suns?


Oleksiy 'Alex' Len
Uczelnia: Maryland
Wzrost: 2,16 m
Waga: 116 kg
Data urodzenia: 16.06.1993

Duży, młody chłopak z tego Alexa. Jednak jego wybór wzbudził wiele wątpliwości. Przecież Suns mogli wybrać innego centra, tego, który miał być numerem jeden w tegorocznym drafcie. Widocznie najlepszy sztab medyczny w NBA stwierdził, że kolano Nerlensa Noela nie jest wcale takie pewne jak niektórzy mówili i pewniejszym wyborem była kostka Lena. Czekaj czekaj, kostka? Tak się składa, że Alex jest aktualnie kontuzjowany i w tej chwili jego celem jest powrót na obóz przygotowawczy. Nie będzie więc dane zobaczyć nam Lena w zbliżającej się lidze letniej, szkoda. Życzymy mu oczywiście zdrowia i niech kontuzje stóp go omijają szerokim łukiem.

Co ten 7-footer może zaoferować swojej nowej drużynie? Przede wszystkim posiada on nie tylko wzrost, ale także dobrze rozwinięty atletyzm oraz ponadprzeciętne umiejętności. Jeśli chodzi o aspekty ofensywne to Len stanowić będzie zagrożenie nie tylko w grze pick and roll (o ile nasi niefirstpassowi obrońcy mu na to pozwolą), ale także na półdystansie. Jak na swój rozmiar, Alex potrafi bardzo dobrze rzucać z poza restricted area, co będzie stanowiło duży atut w jego grze. Po bronionej stronie parkietu Len nie będzie kolejnym Andreą Bargnanim. Ma on zadatki na solidnego defensora o czym świadczy chociażby wybór do najlepszej piątki obrońców w ACC oraz średnia dwóch bloków na mecz w ostatnim roku na uczelni.

Oczywiście można mieć wątpliwości czy Len rozwinie się ofensywnie przy Goranie Dragiciu i Ericu Bledsoe. Można mieć wątpliwości czy wróci całkowicie zdrowy po urazie i czy będą go omijały kolejne kontuzje. Jednak może się okazać, że jego wybór nie będzie wcale tak zły jak początkowo mogło się wydawać. Dodatkowo w Phoenix chcą zatrzymać Marcina Gortata przynajmniej do trade deadline, aby ten był mentorem dla młodszego kolegi. W Arizonie wierzą w Lena, więc my też w niego uwierzmy i trzymajmy kciuki, aby był ważnym elementem nowych Phoenix Suns.

Archie Goodwin
Uczelnia: Kentucky
Wzrost: 1,96 m
Waga: 86 kg
Data urodzenia: 17.08.1994

Kilka lat temu Suns również mieli 29 wybór i wtedy przygarnęli do siebie Alando Tuckera. Who the fuck is Alando Tucker? Czy z Archie Goodwinem będzie podobnie i czeka go siedzenie na ławce podczas trwania debiutanckiego kontraktu, a następnie pożegnanie się z zespołem i zesłanie do ligi tadżykistańskiej? Wygląda na to, że będzie zupełnie odwrotnie, a Goodwin jest jednym z kandydatów na największy przechwyt tegorocznego naboru.

Goodwin określany jest jako athletic freak obdarzony świetnym pierwszym krokiem, poruszający się szybko z piłką, a na dodatek jest wytrzymały jak diabli. Przypomina wam to kogoś? Jeśli pomyśleliście o Russellu Westbrooku to własnie do jego osoby porównywany jest Archie. Wiadomo, że niespełna 19-letni koszykarz jeszcze jest nieco surowy i nieokiełzany, ale Jeff Hornacek już na pewno zadba o to, aby jego rzut stał na wysokim poziomie. Generalny menadżer Ryan McDonough był z kolei przekonany, że w przyszłym roku Goodwin poszedłby w pierwszej dziesiątce. 

Goodwin ma czas, żeby się rozwijać i bardzo chciałbym, aby dodatkowo miał miejsce w rotacji, aby móc nabierać doświadczenia. W tej chwili na pozycjach 1-2 Słońca mają Dragicia, Bledsoe, Marshalla i Malcolma Lee, a w kręgu zainteresowań pozostaje dobry strzelec Anthony Morrow. Musimy więc czekać na pierwsze mecze, aby zobaczyć czy znajdzie się dla niego trochę minut. Pierwsze wrażenie Goodwin będzie miał szansę zrobić na nas w Las Vegas już za kilka dni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz