Phoenix, Eric Bledsoe have made progress on a new contract in past 48-72 hours, sources tell Yahoo. No deal yet, but significant momentum.
— Adrian Wojnarowski (@WojYahooNBA) wrzesień 24, 2014
Na usta aż ciśnie się "W KOŃCU!". Do tych rozmów powinno było dojść miesiąc, a nawet dwa temu. Ale nie mamy co wspominać, najważniejsze, że jest duża szansa na dogadanie się obu stron. Ryan McDonough wraz z przedstawicielami Bledsoe ostro dyskutują i konkretnej decyzji możemy spodziewać się nawet dzisiaj/jutro.Suns oferowali Bledsoe 48 milionów za 4 lata, teraz ta oferta podobno przekracza 50 milionów. Tak twierdzą źródła Wojnarowskiego. Ciągle nie są to maksymalne pieniądze, ale ludzie Bledsoe chyba zdali sobie sprawę, że takich dla swojego klienta nie wywalczą. Teraz można przypuszczać, że plotka związana z zainteresowaniem Timberwolves miała na celu ruszenie dupska Ryana McDonough i zachęcenie go do konkretniejszych ruchów.
Tak czy inaczej, ta informacja jest dobra dla obu stron. Suns bardzo zależy na skompletowaniu trójgłowego potwora na pozycjach 1/2, a Bledsoe chciałby uniknąć ofery kwalifikacyjnej ze względu na historię kontuzji jego kolan. Na poniedziałek zaplanowany jest media day w Phoenix, a w środe (1.10) mija termin przyjęcia oferty gwarantującej Ericowi 3.7 milionów zielonych. Można więc przypuszczać, że do poniedziałku wszystko się wyjaśni, ale jak wróble ćwierkają, decyzja powinna zapaść szybciej.
Oby :-)
OdpowiedzUsuń