wtorek, 20 stycznia 2015

Efektywny Goran Dragić, Suns zesweepowali Lakers

Eric Bledsoe był wszędzie w trzeciej kwarcie, w czwartej Robert Sarver jadł papier i celebrował back-to-back trójki Geralda Greena, a Phoenix Suns odjechali Los Angeles Lakers i wygrali 115:100. To nie był wielki mecz Suns po bronionej stronie parkietu, ale ofensywna eksplozja trójgłowej hydry była nie do zatrzymania dla defensywy Lakers. Goran Dragić, Isaiah Thomas i wspomniany już Bledsoe wykombinowali razem 65 punktów, 15 zbiórek, 16 asyst i 9 przechwytów. Oto nam chodzi, prawda?

Goran Dragić miał niemrawy początek sezonu i zaczęły krażyć plotki, że nie jest zadowolony z dodania do składu trzeciego rozgrywającego. Dragić musiał przystosowac się do gry jako off-guard, ale problemy zostały szybko zażegnane i Słoweniec jest bardzo pewnym punktem Suns. Dragić notuje career-low 4,4 asysty PER36, ale zdobywa średnio 17 punktów trafiając na świetnej skuteczności 51,6%FG. W 23 z 41 meczów w tym sezonie Goran trafiał co najmniej połowę swoich rzutów. Efektywność. Dragić trafia słabsze niż w poprzednim sezonie 34,8%3PT, ale dostaje się pod obręcz i trafia świetne 72,5%FG w restricted-area. Ponad 42% swoich rzutów oddał właśnie z tego miejsca i w całej lidze ma tam siódmą najlepszą skuteczność z zawodników, którzy oddali co najmniej 100 rzutów. Oczywiście żaden z graczy, którzy są wyżej, nie gra na pozycji obrońcy.

Minionej nocy Dragić trafił 11 z 15 rzutów na 24 punkty, 9 zbiórek i 5 asyst. Razem z Bledsoe wyprowadzali świetne kontry dwa-na-jeden, a ja siedziałem przed komputerem i się po prostu uśmiechałem. Bledsoe miał w sumie 17 punktów, 5 zbiórek, 7 asyst i 3 przechwyty, a Isaiah Thomas był świetny z ławki na 24 punkty, 4 asysty, 5 przechwytów (też 5 strat) i trafiał trójki (4/6 3PT) jak Floyd, patrz.
Suns wygrali trzecią kwartę 36:26 i po wyrównanej pierwszej połowie zaczęli kontrolować wydarzenia na parkiecie. Nick Young miał jeszcze moment, w którym zrobił się gorący, ale Dragić odpowiedział dwoma celnymi rzutami, Markieff Morris dobił niecelną próbe Bledsoe i mecz został włożony do zamrażarki. Markieff trafil 6 z 13 rzutów na 15 punktów, Gerald Green 3 z 7 trójek na 13 punktów, a Alex Len i Brandan Wright mieli w sumie pięć bloków w tym takie, po których Suns z sukcesem wyprowadzali kontry.

Oklahoma City Thuinder wyglądają bardzo dobrze w ostatnich meczach, ale tracją w tej chwili 3,5 meczu do ósmego miejsca. Przed Suns teraz seria prawdy, bo kolejni przeciwnicy Słońc to Blazers, Rockets, Clippers, Wizards, Bulls, Warriors, Grizzlies i jeszcze raz Blazers. Spotkania z Warriors i drugie z Blazers są spotkaniami wyjazdowymi, więc miejmy nadzieje, że kibice w Phoenix wezmą się w garść i wesprą w drużynę w czasie tych niezwykle ważnych meczów.

1 komentarz:

  1. wedlug mnie wyniki jakie osiagnie w najblizszych meczach sa takie:
    BLA-Z
    ROC-P
    CLI-Z
    WIZ-Z
    BUL-Z
    WAR-P
    GRI-P
    BLA-P

    OdpowiedzUsuń