#2: Co w Arizonie piszczy?

Uznałem, że od czasu do czasu będę publikował posty z cyklu Co w Arizonie piszczy?, w których będzie co nieco o ciekawszych wydarzeniach ze świata Suns, newsach, doniesieniach, plotkach itp. Tak więc, dzisiaj lecimy z kilkoma gorącymi sprawami.

• Podczas trzech marcowych meczów gracze Phoenix Suns będą nosić na sobie czarne koszulki z rękawkami i napisem Los Suns na piersi. Słońca biorą udział w znanym nam już cyklu latynoskich nocy. Los Suns zagrają więc w bardzo alternatywnych koszulkach na własnym parkiecie przeciwko Thunder (6/7 marca) i Magic (19/20 marca) oraz w wyjazdowym meczu z Clippers (10/11 marca). Strój w pełnej okazałości prezentuje się następująco:

• Na portalu Probasket ukazało się ostatnio zestawienie najdroższych biletów wszystkich zespołów NBA przygotowane przez Wojtka Bielewicza. Wynika z niego, że Suns są, uwaga uwaga, piątym "najdroższym" klubem za Thunder, Knicks, Heat i Lakers. Średnia cena za bilety na mecze Słońc to 110 dolarów. Jest to, powiedzmy szczerze, w pizdu. Porównując tą cenę z cenami biletów na halach Warriors ($69), Blazers ($66), Spurs ($59) czy Pacers ($45!) chyba nie mamy co się dziwić, że często trybuny US Airways Center świecą pustkami.
• Niedawno pisałem, że Eric Bledsoe ma się coraz lepiej i brał udział w gierce 3-na-3. Newsem kolejnego dnia był fakt, że Eric nie odczuwał żadnego bólu. Dzisiaj znów uczestniczył w podobnym treningu, ale jeszcze nie jest gotowy do wyjścia na parkiet. Kolejnym krokiem będzie udział w grze 5-na-5, która prawdopodobnie odbędzie się w dniu jutrzejszym.
• Jeff Hornacek zakomunikował dziś, że występ Gorana Dragicia w meczu z New Orleans Pelicans ciągle stoi pod znakiem zapytania i ostateczna decyzja zostanie podjęta przed rozpoczęciem spotkania. Słoweniec podobno nie brzmiał optymistycznie wspominając, że podkręcał kostkę w tym sezonie już kilka razy i w tym wypadku to skręcenie jest najgorsze. Dzisiejszy mecz z Pelikanami i niedzielny z Hawks to mecze, które Suns po prostu muszą wygrać i jak widać lekko może nie być.