Już tydzień temu Marc Stein z ESPN informował, że przeprowadzka Zorana Dragicia do NBA jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2014/15 jest bardzo możliwa. Kilka dni temu pojawiły się informacje, że jedną z zainteresowanych drużyn są Phoenix Suns i cóż... nie powinno nas to dziwić.
Słońca są, według raportu Steina, jedną z trzech ekip chcących sprowadzić do siebie młodszego z braci Dragić. Pozostałe dwie to Indiana Pacers i Sacramento Kings. Zoran ma ciągle ważny kontrakt w Hiszpanii z Unicają Malaga, ale jego umowa jest tak skonstruowana, że jeśli przed rozpoczęciem rozgrywek ligi ACB dogada się z klubem z NBA i zapłaci wymaganą kwotę odstępnego to może przenieść się za ocean już teraz.
Po bardzo udanych Mistrzostwach Świata, nie ma się co dziwić, że zainteresowanie Zoranem wzrosło. Był drugim najlepszym graczem swojej reprezentacji i notował średnie na poziomie 12.9 punktów, 4 zbiórek, 1.3 asysty i 1.4 przechwytu. Skuteczności z gry (55.3%) oraz z dystansu (43.3%) również wyglądały bardzo dobrze.
Sprowadzenie drugiego Dragicia do Phoenix ma bardzo duży sens dla Suns. Co prawda na braki na pozycjach 2-3 nie można narzekać, ale dołączenie Zorana do składu z pewnością pomogłoby w przekonaniu Gorana do pozostania w klubie. Goran po sezonie 14/15 będzie mógł zostać wolnym agentem odstępując od ostatniego roku swojej umowy i z pewnością wiele klubów będzie zainteresowanych jego uslugami. Co prawda sam zainteresowany wyraża głośno chęć zostania w Phoenix, ale sami dobrze wiemy jak wygląda ten biznes. Obecność Zorana byłaby dodatkową zachętą.
Potwierdzenie zainteresowania Suns przyszło bardzo szybko, bo jak się okazało Ryan McDonough przebywał w ostatnich dniach w Barcelonie, czyli tam gdzie swoje mecze rozgrywała Słowenia. Informacja przyszła od Krzyśka Nyca, który miał okazję spotkać Ryana:
Rozmawiałem z Krzyśkiem i dowiedziałem się, że pytał GM-a Suns, czy Bledsoe zostaje w Phoenix. Ryan odpowiedział: "I hope so. Write him a letter, maybe it will help.".
A czy potem będą chcieli sprowadzić trzeciego Dragicia? A potem czwartego? Trochę to bez sensu...
OdpowiedzUsuńadmin spisz? Bledsoe lada dzien zmieni klub najprawdopodobniej a ty nic zadnej wzmianki......
OdpowiedzUsuńRaczej nie zmieni...
OdpowiedzUsuńSuns nie mają interesu w sing-and-trade z Wolves!? A Wolves nie mają miejsca w salary cup...
Niestety pokazuje to tylko i wyłącznie, że warto poczekać ten rok na kwalifikacyjnej umowie bo ktoś za rok tego maksa zaproponuje!
Łukasz wiesz coś więcej? Co z braciami Morris? zostało 9 dni na złożenie oferty!!
Przepraszam, miałem zajęty weekend :) właśnie sklejam posta z newsami, ale Bledsoe klubu raczej nie zmieni, a Suns mają czas do końca października na przedłużenie kontraktów w braćmi :)
OdpowiedzUsuń