piątek, 20 lutego 2015

Suns mają 12-stu graczy w składzie, powinni zainteresować się Robinsonem i Smithem

Po tych wszystkich ruchach, do których doszło wczorajszego wieczoru, Phoenix Suns zostali z dwunastoma graczami w składzie. Można spodziewać się, że na dniach do składu Jeffa Hornacka zostanie dokoptowany co najmniej jeden zawodnik na jakimś niskim lub 10-dniowym kontrakcie. Jednym z graczy, na których Suns powinni zarzucić sieci jest Thomas Robinson, który bardzo dobrze trzyma się z Markieffem i Marcusem Morrisami.

Zobaczmy pierw jak wygląda aktualny roster Suns:

Obrońcy:
  • Eric Bledsoe
  • Brandon Knight
  • Archie Goodwin
  • Reggie Bullock
  • Marcus Thornton
Skrzydłowi:
  • P.J. Tucker
  • Marcus Morris
  • Gerald Green
  • T.J. Warren
Wysocy:
  • Markieff Morris
  • Alex Len
  • Brandan Wright
Od razu widać, że brakuje tutaj trzeciego rozgrywającego i wysokiego. Dlatego też od wczoraj z Suns łączeni są Thomas Robinson i Ish Smith.
Po śmierci matki Robisona bardzo dużą rolę odegrała matka Morrisów, która otoczyła Thomasa czułością (to nie jest zdanie nadające się na blog koszykarski...).  Robinson i Morrisowie są ze sobą bardzo blisko i jego sprowadzenie do Phoenix może być naprawdę dobrym ruchem.

Robinson to 23-letni podkoszowy, który nie jest tytanem wzrostu (208 cm), ale braki nadrabia ponadprzeciętnym atletyzmem i instynktem. Został wybrany z piątym numerem w drafcie w 2012 roku przez Sacramento Kings, ale w tym samym sezonie został wymieniony do Houston Rockets. Później trafił do Portland Trail Blazers, którzy wczoraj wymienili go do Denver Nuggets. Robinson nie dostał jeszcze prawdziwej szansy w NBA i kto wie, czy dołączenie do Phoenix Suns nie byłoby dobre także dla jego kariery. W ciągu dwóch i pół sezonu Robinson notował średnio 12,2 punktu i 11,7 zbiórki PER36.

Drugim graczem łączonym z Suns jest nasz stary znajomy Ish Smith. Smith został przehandlowany z Oklahomy City Thunder do New Orleans Pelicans, którzy od razu go zwolnili. Dobrze wiemy, że Ish ma duże serce do gry i w ubiegłym sezonie bardzo solidnie wywiązywał się z roli trzeciego rozgrywającego.

Możemy być pewni, że na dniach Ryan McDonough wykona kolejne ruchy.

9 komentarzy:

  1. wystarczy spojrzeć na "wysokich" żeby wiedzieć ile błędów popełniono ostatnio w suns

    OdpowiedzUsuń
  2. spokojnie w tym okienku letnim spodziewam się kolejnych ruchów. Moim zdaniem (oprócz zbyt taniego opchnięcia IT) to Ryan zrobił dobrą robotę. Gdyby nie samolubny TRAGIC być może Ryan byłby skupiony na innych trade'ach i ściągnąłby za Thomasa kogoś naprawdę porządnego na PF/C. I tak uważam, że BKnight (który jest dużo młodszy niż TRAGIC) to było bardzo dobre posunięcie. Swoją drogą nie za bardzo rozumiem, jak każdy podnieca się pickami - w ostatnich latach były one naprawdę bardzo słabe - nawet w ostatnim roku, który miałby być taki mocny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na razie to Rayan latem i teraz zrobił wszystko żeby popsuć to co w zeszłym sezonie wyglądał nieźle i nie zrobił nic żeby poprawić z tego co było słabe. Latem mając bledsoa i dragica ściągnął IT i TE, co musiało skończyć się źle. Teraz zamiast szukać wysokich pozyskał BK i worek niepotrzebnych grajków. Dodać należy do tego niezadowolonego Greena i Goodwina i recepta na porażkę gotowa...

      Usuń
    2. Zgadzam się z Tobą, że duży błąd popełnił latem (chociaż chciał, się zabezpieczyć przed utratą Bledsoe), ale kiedy już podpisał IT to czemu przedłużył z Bledsoe ? W obecnym okienku pod ścianą postawił ich Dragić (i mimo wszystko bardziej bym był zadowolony gdyby Sarver dopełnił groźby i go nie wytransferował).

      Usuń
  3. Granger już został wykupiony ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widziałem oficjalnego potwierdzenia, ale jest to raczej kwestia czasu.

      Usuń
  4. tylko skończyły się transfery i już spadliśmy na 9 miejsce.....chyba już wszystko jasne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie jestem znawcą NBA więc zadam takie pytania:
    1. na czym polega zwolnienie zawodnika i kiedy może do niego dojsc?
    2. co to sa zastrzezony i niezastrzezony agent?
    3. co to sa salary cup?
    4. no i najwazniejsze to dlaczego slonca nie wzmocnily sie pod koszem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Zwolnienie moze nastapic poprzez wykupienie jego kontraktu za cene jaka sie dogadaja.2. Zastrzezony agent to zawodnik, którego druzyna moze przejac oferujac mu wieksze pieniadze niz ta z która podpisał kontrakt latem. Zespół który jest w posiadaniu tych praw moze zaoferowac mu wieksza kase niz konkurenci z innych zespołów. Tzn. jak niechca to nie pozwola mu zmenic zespołu. To zazwyczaj klauzula wybranego w drafcie zawodnika na jego piaty. Pierwsze dwa lata sa normalnie zapisane w kontrakcie 3 i 4 rok zespół ma opcje w której moga nie przedłózac z nim kontraktu, przez co staje sie wolnum zawodnikiem, i 5ty rok w którym zespół moze przedstawic umowe kwalifikacyjna zapewniajaca jej prawa do przejecia zawodnika. Jezeli z zawodnikiem nie doszli do porozumienia i nie było oferty z innego zespołu to pod koniec piatego roku staje sie niezastrzezonym agentem i moze podpisac umowe z kim mu sie podoba.
      3. Salary cap to pula pieniedzy jaka dostaja zespoły za kontrakty dla zawodników, powoduje ze liga nakłada na zespół podatek od luksusu. Przekroczenie tej kwoty jest mozliwe sa wyjatki aby czesciowo to ominac, do pewnej kwoty, potem płaciz ten podatek (luxury tax)
      4. Na to pytanie chyba nikt nie potrafi odpowiedziec... Kazdego roku robia to samo... i przegrywaja... Chyba jakis fetysz...

      Usuń